Landscape

Cueva del Esplendor

Cueva del Esplendor (5°38’24″ N 75°48’35″W) is a cave with a small waterfall inside; it’s located a few kilometers from Jardín (5°35’56″ N 75°49’08″W). But perhaps even better than the cave itself are the views on trails towards the cave. There are two trails, part of one of them you can go on a mototaxi from the city.

More or less 5°37’18″ N 75°49’42″W, shortly after depart from mototaxi, on the western trail, you need to go by foot the rest of the trail.

Cueva del Esplendor is on private ground and you need to pay to enter. Payment is made at the house, where two trails meet (5°38’33″ N 75°48’29″W) and from there is a short walk towards the cave. I was there shortly after 8:00 and I was alone. Next person arrived shortly after 9:00.

The second (eastern) trail has poor markings, I got lost two times and many times I were wondering which way I should go.

Around 5°37’38″ N 75°48’15″W.

Around 5°37’08″ N 75°48’41″W.

View on Jardín from viewpoint at Cerro Cristo Rey (5°36’17″ N 75°49’05″W).

Landscape

Warzane

Warzane (ورزنه, Varzaneh) to zarówno małe miasteczko, 12 tysięcy mieszkańców (32°25’10″N 52°38’54″E) jak wyschnięte jezioro solne (32°08’N 52°53’E). Jeszcze kilkanaście lat temu to było całkiem spore jezioro, choć dość płytkie. Obecnie jezioro prawie całkowicie wyschło, gdzieniegdzie jedynie znajdują się malutkie jeziorka bardzo słonej wody. Pojechałem tam akurat w pierwszy deszczowy dzień roku (Irański rok rozpoczyna się w równonoc wiosenną, więc minęło dopiero sześć miesięcy).

Na zdjęciach widoczny również Irański kierowca.

W miejscach, gdzie było mniej soli, było solne błoto, które wyschło tworząc wielkie, mniej więcej sześciokątne, kształty.

Na zachód od jeziora solnego, znajduje się niewielka pustynia. Przejeżdżałem przez nią w drodze z Warzane na jezioro solne i z powrotem, zatrzymując się na zachód słońca na pustyni. Wydmy na tej pustyni są jednymi z najwyższych w Iranie.

Zdecydowałem się nocować na pustyni w małym domku, kiedy akurat w nocy padało a w okolicy była burza. Ma się to szczęście. W nocy było bardzo zimno, aż się nie chciało wychodzi o wschodzie słońca, żeby zrobić zdjęcia, ale w końcu się przemogłem.

W pobliżu znajdowała się Czarna Góra (کوه سیاه, Black Mountain, 32°18’14″N 52°54’40″E), która z bliska wcale nie była aż taka czarna. Zdjęcie całej góry jest zrobione z południowego zachodu, od strony solnego jeziora natomiast widok z góry jest w kierunku na południe, na solne jezioro.

Podczas pobytu w Warzane zobaczyłem w hotelu mapę świata, na której podróżni zaznaczali miejsca, z których pochodzą. Oto zbliżenie na Polskę. Irańscy kartografowie zaznaczyli na mapie Warszawę, Łódź, Gdańsk i Szczecin.