Justyna

Black Swan od kuchni, czyli sesja z Justyną :)

Niestety muszę rozczarować niektórych. Baletnica nie chciała współpracować, zamiast tego wylegiwała się, piła piwo, paliła fajki, szalała w łazience a na koniec grasowała z nożem. Czyste szaleństwo. Zrobiłem więc takie zdjęcia, jakie się dało zamiast ładnych baletowych.

dsc_0075

dsc_0113

dsc_0126

dsc_0146

dsc_0168

dsc_0202

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *